śniadaniówka inspiracje part. 1

Po feriach powrót do codzienności. Trzeba otrzepać się z wyjazdów, lenistwa i spania do oporu. Czas na poranne wstawanie i powrót do szkoły. Szperam po szafkach, aby znaleźć coś ciekawego do jutrzejszej śniadaniówki mojego Robaczka. Mam zawsze zapas różnych orzechów w domowym kuferku z bakaliami, więc pewnie coś wynajdę. Do tego owocki i warzywa i śniadaniówka gotowa. Jakiś leń mnie ogarnął i nie upiekłam żadnych ciasteczek ani batoników, więc do szkoły lądują w śniadaniówce „chrupaki”. Kanapki do szkoły … to temat rzeka… więc oszczędzę Wam opisów i powiem tylko tyle - już ich nie robię. Pomimo zachęcających opisów typu ZJEDZ MNIE, czy MNIAM MNIAM - z uporem wracają w stanie nienaruszonym. Natomiast pieczywo chrupkie - ma w sobie to coś, że owszem wracają, ale tylko jego okruszki. Ostatnimi czasy ulubione jest pieczywo jaglane i gryczane z firmy TOVAGO. Myślę, że to zasługa ich puszystości i miękkości. Mogłoby się wydawać, że to kolejne tekturki, które kaleczą usta, ale nie! Te są wyjątkowo delikatne i smaczne. Polecam ! 

Wcinamy je z miodem, dżemem lub bananem. A Robaczek zabiera „suche” do chrupania w szkole.

Pieczywo chrupkie TOVAGO można zakupić w sklepie online dodomku.pl, który obsługuje całą Polskę (nie tylko miasta) - dostępne są TUTAJ.