zupka pulpetowa - dzieci ją kochają ❤️

Zupa mojego dzieciństwa - tak mogę opisać pulpetową. Z rozrzewnieniem wspominam ten słodko-kwaśny smak. Dlatego tym bardziej ucieszył mnie fakt, że zupa smakowała również mojemu Robaczkowi. Podobno przebiła w swojej pyszności ulubioną pomidorową ;) także wiecie - pulpetowa rządzi ;)

CO POTRZEBUJEMY:

SKŁADNIKI NA PULPETY:

• mięso mielone - ok. 500 g
• bułka tarta - 1/3 szklanki + woda (tyle ile bułka potrzebuje)
• 1 jajko
• sól pieprz, majeranek, czosnek

POZOSTAŁE SKŁADNIKI:

• 3 ziemniaczki
• 1 batat
• 1 fenkuł
• liść laurowy - 4 sztuki
• ziele angielskie - 7 ziaren
• jałowiec - 3 ziarna
• cebula
• ocet
• cukier
• mleko - 1 szklanka
• mąka - 1 łyżka

DO DZIEŁA:

Obierz ziemniaki i batata i ugotuj w osolonej wodzie. W dużym garnku nastaw wodę na zupę, wrzuć liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec oraz fenkuł i cebulkę pokrojone w piórka.  Następnie wymieszaj wszystkie składniki na pulpety i uformuj zgrabne kuleczki. Wrzucaj do gotującej się wody i gotuj na małym ogniu przez około 15 - 20 minut. Wyciągnij pulpeciki. Do zimnego mleka dodaj łyżkę mąki i zaciągnij zupę. Dopraw zupę octem, cukrem i solą. Smak zupy jest słodko - kwaśny. Na talerzu ułóż ziemniaczki, batata, pulpeciki i zalej zupą.

SMACZNEGO !

DOBRE RADY ZAWSZE W CENIE:

• Do zaciągania zupy można dodać zamiast mleka - śmietankę, ale dla mnie to już nie ten smak z dzieciństwa.
• Pulpeciki zawsze wyciągaj z zupy…ostatnio kilka mi się rozpadło … więc z ostrożności lepiej je wyciągnąć ;) choć w smaku niczego to zmienia.
• W oryginale zupa była podawana bez fenkuła i batatów - ale uważam, że ich słodkawy posmak świetnie komponuje się z całością