💜 jagodzianki

Jagodzianki dwóch Sióstr :) 

Gotowanie, pieczenie - no mówiąc w skrócie pichcenie w kuchni, ale z bliskimi - jest podwójnie przyjemne. Dzisiejsze jagodzianki wyszły tak pyszne, bo powstały przy udziale mojej starszej Siostry Beaty, która w słodkich wypiekach i przetworach nie ma sobie równych. Do słodkich bułeczek dodała nieoczywiste nadzienie i mnóstwo serca. Próbujcie - są wyborne i uzależniają :)

CO POTRZEBUJEMY:

składniki na ciasto:

30 dag mąki pszennej

100 ml ciepłego mleka

70 g cukru

1/3 kostki masła (rozpuszczonego)

20 g świeżych drożdży

2 jajka

składniki na nadzienie:

jagody

cukier

wiórki kokosowe

DO DZIEŁA:

Wsyp mąkę do miski, wlej rotrzepane jajka. Dodaj cukier i pokruszone drożdże oraz mleko i masło. Zagnieć ciasto i wyrabiaj kilka minut. Odstaw w ciepłe miejsce, aby wyrosło (około 30 minut).

W trakcie wyrastania umyj jagody, dodaj cukier i wiórki kokosowe. Wymieszaj. Nadzienie gotowe.

Z wyrośniętego ciasta odrywaj po kawałku. Następnie rozgnieć na grubszy placek , na środku ułóż nadzienie i „zaklej”  brzegi formując bułeczkę. Układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj mlekiem lub żółtkiem i posyp wiórkami, ewentualnie cukrem.

Piecz 20 minut w temperaturze 180 stopni.

DOBRE RADY ZAWSZE W CENIE:

- po upieczeniu jagodzianki można udekorować lukrem

- lub posypać cukrem pudrem

- Siostra dodała wiórki kokosowe do nadzienia, bo jak sama stwierdziła -  soczek który się robi pod wpływem temperatury musi mieć w co wsiąkać ;)