Moje domowe łasuchy mają jeden przysmak, którego smaku nic nie przebije. Postanowiłam zmierzyć się z nim w kuchni. Myślę, że smak batonika Toblerone zna większość z Was. Zgłębiłam swoją wiedzę i poczytałam skład. Za tym niepowtarzalnym smakiem kryje się przede wszystkim czekolada, migdały i miód. Nie miałam akurat płynnego miodu, który (jak sądzę) wpasowałby się idealnie w recepturę. Użyłam zamiennie kogla mogla, który też dał radę. Wszytko połączyło się w tak pyszną masę, że musiałam sama sobie dać po paluchach, żeby nie zjeść na surowo ;)
CO POTRZEBUJEMY:
- 4 żółtka
- 4 białka
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1/2 szklanki ksylitolu
- 200 g migdałów
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 tabliczki mlecznej czekolady
- 2 łyżki mleka
DO DZIEŁA:
Zacznij od zmielenia w malakserze migdałów. Przełóż mączkę migdałową do miseczki i wsyp do niej proszek do pieczenia oraz sodę. Przemieszaj. Następnie ubij białka i odstaw w oddzielnej miseczce.
Czekoladę posiekaj na drobne kawałki i roztop - najlepiej w kąpieli wodnej z dodatkiem 2 łyżek mleka.
Żółtka ubij na kogel mogel wraz z ksylitolem - aż będą bardzo jasne. Teraz dodaj olej kokosowy i dalej wlewaj czekoladę i dodawaj po łyżce zmielonych migdałów. Na koniec dodaj partiami białka i delikatnie wymieszaj do połączenia się składników.
Wyłóż ciasto do tortownicy. Piecz 30-35 minut w 180 stopniach.
Thermomix do dzieła:
1. Wrzuć do naczynia migdały - czas 2 minuty / obroty 5. Przełóż do miseczki, dodaj proszek do pieczenia oraz sodę. Przemieszaj.
2. W czystym i suchym naczyniu przy pomocy motylka ubij białka 3-4 minuty / obroty 4. Przełóż do oddzielnego naczynia.
3. Mleko oraz czekoladę połamaną na kostki wrzuć do naczynia - 4 minuty / temperatura 80 stopni / obroty 5. Przełóż do oddzielnego naczynia.
4. Do naczynia z motylkiem włóż żółtka i ksylitol - 3 minuty / temperatura 37 / obroty 4. Dodaj olej kokosowy 10 sekund / obroty 4.
5. Teraz ściągnij motylek - ustaw 4 minuty / obroty 4. Przez otwór w pokrywie wlewaj czekoladę i dodawaj po łyżce migdałów.
6. Na koniec dodaj (po łyżce) białka - 30 sekund / obroty 3.
7. Wyłóż ciasto do tortownicy. Piecz 30-35 minut w 180 stopniach.
DOBRE RADY ZAWSZE W CENIE
- Jeśli nie macie ksylitolu - możecie dodać zwykły cukier. Zdecydowałam się posłodzić ciasto cukrem brzozowym, aby obniżyć jego kaloryczność. Poza cukrem mamy tu przecież jeszcze mleczną czekoladę :)
- Ilość składników wystarczy na jeden niewysoki biszkopcik. Jeśli chcecie przygotować wysoki tort radzę podwoić składniki i następnie upiec wysoki biszkopt, który podzielicie np. na 2, 3 spody
- Dekoracja biszkopcika: rozpuszczona biała czekolada, płatki migdałowe oraz truskawki. Był to urodzinowy mini torcik - taki, który można szybko przygotować kiedy urodziny przypadają w tygodniu. Prawdziwy tort będzie gotowy na przyjęcie urodzinowe.
- Możecie również przygotować masę lub bitą śmietanę - wyłożyć na biszkopt i dopiero na górze polać czekoladą - z pewnością taka wersja będzie równie pyszna.
Czy w tym przepisie czegos nie brakuje????
OdpowiedzUsuńWlasnue go zrobilam dokladnie wg wskazowek.. I z zewnatrz wygla super, ale w srodku surowy :( taka płynna masa jak wlewalam przed pieczeniem.. :((
Wg. Brakuje tu maki, albo czegos co zagesci to ciasto.
Majalena przykro mi bardzo, ale jeśli ciasto po 35 minutach jest niedopieczone trzeba je potrzymac dłużej do tzw. suchego patyczka. Każdy piekarnik jest inny i stąd może taka niemiła niespodzianka.
UsuńWśród składników niczego nam nie brakuje, ponieważ jest to ciasto bezglutenowe - typowe bez mąki, która została zastąpiona zmielonymi migdałami.
Mój biszkopcik na środku był również niższy, a po bokach wyższy. Jednak niezwykle smaczny :)