🥘 zupa z brukwi

Brukwi nigdy nie jadłam, ale pamietam jak Tato opowiadał, że zupa z brukwi to była zupa jego dzieciństwa. Nigdy nie widziałam tego warzywa w sklepie, w sumie nawet nie wiedziałam za bardzo jak wygląda. Aż ostatnio zauważyłam napis BRUKIEW na stoisku z warzywami w Kauflandzie i postanowiłam ją kupić. Nie żałuję. Wręcz przeciwnie - zupa z brukwi jest bardzo smaczna, lekka i będzie smakować wielbicielom zup warzywnych.

CO POTRZEBUJEMY:

• 1 łyżka smalcu gęsiego
• 1 brukiew
• 1/3 selera
• 2 duże marchewki
• 3-4 ziemniaczki
• 1 cebula
• 1 łyżka cząbru
• 4 ziela angielskie
• 2-3 liście laurowe
• majeranek - dużo :) 
• sól i pieprz
• 2,5 l wody

DO DZIEŁA:

1. Na początku obierz wszystkie warzywa. Cebulę drobno posiekaj. W garnku, w którym będzie gotowana zupa rozgrzej smalec i podsmaż cebulę.
2. Ziemniaki pokrój w dużą kostkę, brukiew też w kostkę, ale o połowę mniejszą. Brukiew gotuje się dłużej, dlatego musi być pokrojona na mniejsze kawałki. Marchewki posiekaj w plasterki, a selera w słupki.
3. Do podsmażonej cebuli wrzuć pokrojone warzywa. Przemieszaj i chwilę smaż. Dosłownie 2-3 minutki. Następnie zalej wodą - około 2,5 l. Wrzuć ziele angielskie, liście laurowe i cząber. Przykryj i gotuj do miękkości warzyw. 
4. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem oraz majerankiem. Zostawiamy na minimalnym ogniu na kilka minut i zupa jest gotowa. 
5. Domownicy zajadali ją ze świeżą bułeczką - taką jak w tym przepisie ➡️ przepis na kajzerki